Nie posiadasz konta?
Z Panią Elwirą Kołodziejczyk poznałyśmy się dzięki online w trakcie pandemii. Autorkę profilu ostatnie_podrygi_50plus, prowadzonego na Instagramie, znalazłam dzięki rankingowi silver influencerów, który został opublikowany przez serwis wprost.pl. Pani Elwira zajęła 7. miejsce. Serwis w swoim rankingu nie brał pod uwagę samych zasięgów. Postawił na osobowości, osoby, które angażują swoich fanów, a nie na statystyki. To jest bardzo dobre podejście z punktu widzenia marketingowego. Na co dzień często jesteśmy „zalani” młodymi influencerami, którzy mają lajki ale całkiem spora ich część nie jest angażująca. DDOB w ciekawy sposób obnaża profile influencerów, które zdarza się, że są pełne „pustych” obserwujących (ale o tym kiedy indziej). Znalazłam Panią Elwirę w sieci i tak zaczęłyśmy rozmawiać o stereotypach na temat starszych osób, o współpracy, o rozwoju profilu Pani Elwiry i o wielu, wielu innych tematach. Na pewno spotkamy się jeszcze na wideo rozmowie online oraz w przyszłości w realu.
View this post on Instagram Kochani życzę pięknej ,udanej niedzieli , wsród natury ,bo chyba zaczynamy deczko tęsknić ,za ogrodem , za wysiewaniem , czy nawet za kopaniem ziemi .Na ten rok ma człowiek deczko planów , ale nie da się zrealizować niektórych spraw bez pomocnej męskiej ręki , mojego męża ręka jeszcze o tym nie wie , ale na pewno ucieszy się wielce 🤣. Tymczasem planuję ,rozmyślam i kombinuję na wszystkie sposoby ,żeby nadchodząca wiosna była w ogrodzie miejscem wypoczynku i pieknych zapachów ,bo zakupiłam maciejkę .Lubię ten zapach ,bo kojarzy się przyjemnie😉 Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli.❤🍀 #kobieta #hygge #relaks #niedziela #mojstyl #garden #ogród #zieleń #kwiatysapiekne #rośliny #outfit #gdansk #oliviastar #instablogerka #over60 #polandtravel #greenplace #superpolska #greenleaf #greenbox #rosliny #still_life_mood #rosliny A post shared by Elwira Kołodziejczyk❤️ (@ostatnie_podrygi_50plus) on Feb 23, 2020 at 5:06am PST
Kochani życzę pięknej ,udanej niedzieli , wsród natury ,bo chyba zaczynamy deczko tęsknić ,za ogrodem , za wysiewaniem , czy nawet za kopaniem ziemi .Na ten rok ma człowiek deczko planów , ale nie da się zrealizować niektórych spraw bez pomocnej męskiej ręki , mojego męża ręka jeszcze o tym nie wie , ale na pewno ucieszy się wielce 🤣. Tymczasem planuję ,rozmyślam i kombinuję na wszystkie sposoby ,żeby nadchodząca wiosna była w ogrodzie miejscem wypoczynku i pieknych zapachów ,bo zakupiłam maciejkę .Lubię ten zapach ,bo kojarzy się przyjemnie😉 Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli.❤🍀 #kobieta #hygge #relaks #niedziela #mojstyl #garden #ogród #zieleń #kwiatysapiekne #rośliny #outfit #gdansk #oliviastar #instablogerka #over60 #polandtravel #greenplace #superpolska #greenleaf #greenbox #rosliny #still_life_mood #rosliny
A post shared by Elwira Kołodziejczyk❤️ (@ostatnie_podrygi_50plus) on Feb 23, 2020 at 5:06am PST
Moje ulubione zdjęcie Elwiry Kołodziejczyk z profilu na Instagramie ostatnie_podrygi_50plus
Kinga Ciukta: Pani Elwiro jak to się stało, że zostało Pani influencerką? Elwira Kołodziejczyk (ostatnie_podrygi_50): zawsze byłam aktywna, prowadziłam sama i z mężem różne biznesy. Teraz jestem na emeryturze, nie cierpię ludy, uwielbiam ludzi i ruch w około mnie i tak powstał mój profil. Kinga Ciukta: Na swoim profilu ma Pani bardzo realistyczne i ciepła zdjęcia, bez zbędnego Photoshopa, przeróbek. Czy to celowe działanie? Czy raczej wynika to z faktu, że nie korzysta Pani z aplikacji do opracowywania zdjęć? Elwira Kołodziejczyk: Większość zdjęć robi moja córka, która bardzo mi kibicuje i wprowadza w świat online. Dzięki temu teraz ja pomagam innym starszym wejść w online – sam fakt, że jestem tak aktywna na Instagramie skłania innych do korzystania z Instagrama, komentowania i zabawy w online. Ten Instagram to jest naprawdę fajna rzecz! Co do przeróbek… nie lubię sztuczności, nie cierpię przerysowania. Dlatego moje zdjęcia i styl jest z życia wzięty. Uwielbiam piękne rzeczy, estetyka ma dla mnie ogromne znaczenie ale jestem sobą i wszystko ma swój czas. Lubię nowoczesność ale nie będę odmładzała się nie pasującymi do mnie stylizacjami, czy też obróbką zdjęć i wideo. To nie ja i to nie jest moje podejście do życia. W związku z tym nie korzystam z aplikacji do obróbki zdjęć i nie jestem w nich biegła. Kinga Ciukta: Piękne jest to, że przyciąga Pani ludzi i angażuje swoich fanów estetyczną normalnością i naturalnością. Setki komentarzy pod prawie każdym Pani postem i do 2,5 tys. polubień pojedynczych postów na Instagramie (ostatnie_podrygi_50plus), na którym ma Pani prawie 8 tys. followersów jest wynikiem, który pokazuje, że jest Pani bardzo lubianą osobą przez swoich fanów – angażuje ich Pani, jest Pani dla nich ważna. To jest bardzo fajne w świecie online. Łamie Panie mity na temat seniorów. Jakie konkretnie? Elwira Kołodziejczyk: Mam 62 lata, jestem pełna energii i nie czuję się staro. Często czuję się młodo wśród starszych osób, również wśród moich rówieśników. W Polsce pokutują mity, że osoby starsze to staruchy etc. W reklamach starsze osoby prawie wyłącznie pokazywane są w kontekście chorób, dolegliwości, problemów z motoryką etc. Tymczasem moje życie i świat moich rówieśników oraz osób sporo starszych ode mnie wygląda inaczej. Na co dzień mam kontakt z osobami z pasją, z energicznymi ludźmi i bardzo chciałabym, żeby taki wzorzec życia dojrzałych ludzi był przekazywany młodszym pokoleniom oraz tym silversom, którzy szukają inspiracji. Uważam, że pokazywanie wieku w kontekście chorób jest dołujące. Jest to frustrujące. Nawet nie mając depresji można jej się nabawić widząc taką wizję życia na emeryturze. Wygląda to tak jakby marketingowcy i marki nas nie rozumieli. Miło było Panią poznać, dziękuję za rozmowę. Kinga Ciukta
👴👵